Wszystkie znane nam już straszyciółki w pudełkach. Lalki są w małych opakowaniach, więc nie musimy się spodziewać kosmicznych cen, choć kto wie... Postacie preneztują się ładnie, ale lepiej by było według mnie w większych pudełkach, po prostu lepiej by to wyglądało, ale to już wola Mattela.
To zapewne tył pudełek pokazanych powyżej, warto powiększyć i przeczytać. Upiorki fajnie się prezentują, ale mam wrażenie, że Cleo ma jakoś nieproporcjonalnie dużą głowę. Z kolei Goona wygląda jak zagubiona sześciolatka ze zbyt niebieską skórą, ale może to tylko moje spostrzeżenia.
Widzimy tu toaletkę Draculaury i Elissabat. Na zdjęciu lalki wyglądają ślicznie.
Art'y postaci z zestawu z toaletką. Elissabat wyszła w prost genialnie, to chyba najładniejszy art jaki widziałam! Draculaura jest również niczego sobie.
Tym razem zestaw Cleo i Viperine. Ta technika ze zmianą wyglądu art'ów była świetnym pomysłem, wszystkie postacie teraz bardzo ładnie się prezentują.
Cleo i Viperine, już bez zbędnego opisu.
Jak wam się podobają lalki w pudełkach? A co sądzicie o art'ach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz